W przypadku, gdy na podstawie umowy-zlecenia zawartej z osobą zatrudnioną w ramach stosunku pracy, przychód uzyskiwany ze stosunku pracy jest równy co najmniej wysokości minimalnego wynagrodzenia, nie opłaca się składek ZUS!
Kiedy zlecenie nie jest jedynym tytułem do ubezpieczeń danej osoby, wówczas następuje tzw. zbieg tytułów do ubezpieczeń. W takiej sytuacji, czyli kiedy przedsiębiorca zawiera umowę-zlecenie z osobą będącą jednocześnie etatowym pracownikiem innego podmiotu, wówczas często nie będzie miał on obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu umowy-zlecenia. Dlaczego często, a nie zawsze? Otóż obowiązek ten uzależniony jest od poziomu przychodów uzyskiwanych przez zleceniobiorcę z tytułu umowy o pracę. A będąc jeszcze bardziej precyzyjnym, o ile przychód wynosi co najmniej wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Należy podkreślić, że nie ma takiej możliwości, aby ze zwolnienia z obowiązkowych ubezpieczeń społecznych za zleceniobiorcę skorzystał przedsiębiorca, który na dodatkową umowę-zlecenie zatrudnia własnego pracownika. Podobnie rzecz się ma w przypadku zleceniobiorcy, który zleconą pracę wykonuje na rzecz podmiotu, z którym pozostaje w stosunku pracy. Krótko mówiąc: zawierając dodatkową umowę-zlecenie z własnym pracownikiem, nie można zaoszczędzić w zakresie składek należnych do ZUS.
Inną metodą wykorzystania zbiegu tytułów do ubezpieczeń jest zawarcie więcej niż jednej umowy-zlecenia z tym samym zleceniobiorcą. Jeżeli w danym czasie zleceniobiorca wykonuje conajmniej dwie umowy-zlecenia, wówczas obowiązkowo podlega ubezpieczeniom społecznym tylko z tytułu jednej z tych umów. Z mocy ustawy jest to umowa, która została zawarta najwcześniej. Zleceniobiorca ma jednak prawo zmienić tytuł do ubezpieczenia i wnioskować o objęcie ubezpieczeniami z tytułu wybranej umowy-zlecenia.
Warto także pamiętać, że uczeń lub student, który nie ukończył 26. roku życia, zawierając umowę-zlecenie, nie podlega z jej tytułu ubezpieczeniom społecznym i zdrowotnemu. Zleceniodawca w ogóle nie zgłasza takiej umowy do ZUS i nie ponosi żadnych kosztów z tym związanych.
Ale należy uważać! Przedsiębiorca, który dąży do zoptymalizowania kosztów osobowych, musi pamiętać, że nie wolno zawierać umowy-zlecenia w sytuacji, gdy stosunek łączący strony umowy nosi cechy stosunku pracy. W przypadku, gdy się nie dostosuje, musi być świadomy, że podlega karze grzywny od 1 tys. do nawet 30 tys. zł. Ponadto, ZUS będzie mógł się domagać zapłacenia zaległych składek wraz z odsetkami, a także może narazić przedsiębiorcę na sankcje administracyjne lub kary za wykroczenie, a w skrajnych przypadkach – nawet za przestępstwo.
Źródło: na podstawie artykułów ze stron: www.gazetaprawna.pl; www.zus.pl; www.bankier.pl;